przychodnia weterynaryjna Warszawa Tarchomin Dogmed

Rafał Przeździecki

Wiem, że to może zabrzmieć banalnie, ale już jako dziecko wiedziałem kim chcę zostać, jak dorosnę. W wieku przedszkolnym i w szkole podstawowej wakacje spędzałem z tatą, który leczył duże zwierzęta. Razem jeździliśmy do czworonożnych pacjentów. Nigdy nie zapomnę pierwszej cesarki u krowy, podczas której jako ośmioletnie dziecko asystowałem przycinając nici do szycia. Praca lekarza weterynarii zajmującego się zwierzętami gospodarskimi to praca 24 godziny na dobę, więc także podczas nocnych dyżurów tata często zabierał mnie ze sobą. To właśnie On zaszczepił we mnie pasję pomagania zwierzakom i pragnienie bycia lekarzem weterynarii.

Decydującym krokiem w tym kierunku były studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Po III roku zacząłem uczęszczać na praktyki do kliniki weterynaryjnej dla małych zwierząt, w której dr Krzysztof Lewadowski i dr Jerzy Ibron uczyli mnie, jak wykorzystywać wiedzę książkową w praktyce. Z ogromnym zaangażowaniem asystowałem im podczas rozmaitych zabiegów chirurgicznych. Chirurgia była moim ulubionym przedmiotem w trakcie studiów.

Oczywistą konsekwencją tego były studia specjalizacyjne z zakresu chirurgii weterynaryjnej we Wrocławiu, które ukończyłem z tytułem specjalisty chirurga w 2008 roku.

Z myślą o tym, że w przyszłości otworzę własną przychodnię pracowałem jako przedstawiciel medyczny w międzynarodowej firmie, stale kształcąc się i praktykując w lecznicach weterynaryjnych w Warszawie.

Wreszcie, 15 września 2012 roku, spełniło się moje dziecięce marzenie. Na Tarchominie, przy ul. Światowida 63 wraz z żoną lek. wet. Aleksandrą Słyk-Przeździecką otworzyliśmy Przychodnię Weterynaryjną DogMed.  W 2016 roku obroniłem rozprawę doktorską pt.  „Przydatność badania immunocytochemicznego i cytomorfometrycznego w rozpoznawaniu wybranych nowotworów złośliwych jam ciała i jamy ustnej u psów” i uzyskałem stopień doktora nauk weterynaryjnych.

W naszej przychodni zajmuję się diagnozowaniem i leczeniem najróżniejszych schorzeń dotykających psy i koty. Rozwijam swoją pasję uczestnicząc w licznych wydarzeniach naukowych.  Dążę do tego, aby czworonogi, które do mnie trafiają, miały zapewnioną fachową opiekę. Zawsze dbam o to, aby wizyta przebiegała bezstresowo i możliwie bezboleśnie.